Jak myślicie- mały, przyjazny piesek dogada się z kotem? Może macie jakieś doświadczenia z tym związane?
Mamy w domu pieska, ale teraz jest możliwość wzięcia uroczego kotka, którym nie ma się kto zaopiekować.
I tak się zastanawiam, czy raczej się dogadają czy pozabijają...